Lubelska Caritas jak co roku zorganizowała Wigilię dla potrzebujących. Nie zabrakło wspólnego posiłku, kolędowania i łamania się opłatkiem.
Święta Bożego Narodzenia to czas pełen miłości, w którym szczególnie mocno odczuwamy potrzebę dzielenia się dobrem i pomagania tym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. W diecezjach Wigilie Caritas odbywają się dla różnych grup podopiecznych i osób potrzebujących – samotnych, chorych, bezdomnych, ubogich. Pomoc dostają również migranci i uchodźcy.
– Początkowo Wigilia odbywała się tylko w Lublinie, natomiast od 2021r., powiększyliśmy to wydarzenie o dodatkowe miasta. Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy nikt nie powinien być sam, a jak dobrze wiemy, osoby ubogie często mają problemy ze zdrowiem, czy z samodzielnym dojazdem, więc trudno byłoby niektórym przyjechać aż do Lublina. Dlatego postanowiliśmy, że to my pojedziemy do mniejszych miejscowości i tam zorganizujemy spotkania wigilijne, aby jeszcze więcej osób mogło poczuć się przez nas zaopiekowane – mówi Gabriela Samorańska, pracownik Caritas Archidiecezji Lubelskiej.
Wigilie Caritas w naszym regionie odbyły się również w Puławach, Chełmie i Krasnymstawie. Ta lubelska została zorganizowana na Targach Lublin i podobnie jak w zeszłym roku, mogło w niej uczestniczyć około tysiąca osób. W całej Polsce z tego typu wsparcia korzysta ok, 25 tysięcy potrzebujących.